Pod koniec XIX wieku i przez co najmniej 30 lat XX-go, podróże w celach krajoznazwczych nie trwały kilka dni, ani nawet tydzień, jak dziś. Na podróże przeznaczano po kilka tygodni, czasem w kurortach i popularnych miejscowościach spędzano całe wakacje i urlopy. Nawet wtedy kiedy nowy rodzaj transportu, automobil, pozwalał już na całkiem swobodny wybór miejsc i tras, pokonanie kilku tysięcy mil w tydzień, jak to robią dziś firmy wycieczkowe obwożące turystów autokarami, było nie do pomyślenia. Na dłużej jeździło się też do parków narodowych i stanowych, oferujących coraz lepsze zaplecze oraz opiekę przewodników i rangers.
Yavapai Lodge Zdjęcie: Courtesy Delaware North
W 1956 roku, w odpowiedzi na stale zwiększzającą się liczbę turystów, National Park Service stworzył ambitny plan rozwoju infrastruktury wszystkich parków narodowych pod nazwą "Mission 66". Zgodnie z nim, do roku 1966 sama tylko wioska Grand Canyon Village miała mieć dwa i pól tysiąca pokoi hotelowych, a działające tam restauracje i punkty gastronomiczne, miały być w stanie przygotowywać i wydawać 7,500 posiłków dziennie, tylu bowiem turystów spodziewano się po tej stronie kanionu w połowie lat sześćdziesiątych. Park nigdy nie dorobił się takiej ilości miejsc hotelowych, a liczba turystów odwiedzających South Rim w 1966 roku, okazała się o wiele wyższa niż planowano dziesięć lat wcześniej.
Motel z 96 pokojami zbudowała w 1958 roku firma Harvey Co. Było to w czasach największej popularności Matki Wszystkich Dróg - Route 66, a motel był pierwszą konstrukcją na trenie parku zrealizowaną w efekcie wprowadzenia w życie planu "Mission 66". Plan, zakładający gwałtowny rozwój zaplecza, całkiem pomijał estetyczną stronę budowanych obiektów. Większość zrealizowanych wtedy projektów, to zupełnie pozbawione jakiegokolwiek piękna nijakie bryły z betonowych pustaków, jakich wciąż jeszcze są tysiące wzdłuż amerykańskich autostrad. Oryginalna część Yavapai Lodge jest bez wątpienia najbardziej pozbawionym fantazji budynkiem ze wszystkich powstałych wtedy w parkach narodowych. W 1964 roku do motelu dobudowano nową sekcję z 64-ma pokojami, a w 1972 zbudowano główny budynek z restauracją, lobby i z dodatkowymi pokojami. Dziś Yavapai Lodge to największy kompleks w wiosce, liczący łącznie aż 358 pokoi.
Dzięki przeróbkom i remontom, pierwotny, odpychający wygląd zewnętrzny motelu został w dużej mierze zatarty. Yavapai East, dobudowany już w latach siedemdziesiątych, to 6 nowoczesnych, piętrowych budynków w kolorze ciemnej zieleni z pokojami wyposażonymi we wszystkie współczesne wygody, łącznie z ochładzaniem. Yavapai West to oryginalny, parterowy bungalow, oferujący duże, czyste pokoje ale bez ochładzania. Firma Harvey, Co., chyba zdając sobie sprawę jak nieciekawy i nudny jest jej nowy budynek, zwłaszcza po takich projektach jak El Tovar czy Bright Angel, obsadziła cały teren drzewami, które dziś, po prawie 60 latach, są pięknym, gęstym lasem, w którym częściowo przerobiony, przemalowany na bardziej naturalne kolory budynek, wraz z sąsiadjącym zielonym Yavapai East, komponuje się całkiem nieźle z resztą otoczenia. Kompleks jest położony około pół mili od brzegu kanionu, w lesie pinii i jałowców, jest tu o wiele ciszej i spokojniej niż w pełnej ruchu i gwaru przez cały dzień, centralnej części wioski nad samym kanionem. Pokoje są duże i czyste, tuż obok jest sklep spożywczy, bank, mały supermarket i urząd pocztowy. Kilkaset metrów stąd jest też Visitor Center, od którego najlepiej zacząć zwiedzanie Wielkiiego Kanionu. W samym kompleksie jest restauracja, tawerna i kawiarnia serwujące śniadania, obiady i kolacje. Yavapai Lodge jest zdecydowanie najlepszym (i najtańszym) wyborem dla rodzin z dziećmi i większych grup, zwłaszcza jeżeli planujecie zostać nad kanionem dłużej niż jeden dzień. W 2015 roku, firma Xanterra straciła koncesję na prowadzenie Yavapai Lodge i przetarg wygrała firma Delaware North. Wiele komentarzy na blogach turystycznych podaje, że ogólny poziom usług znacznie się poprawił odkąd rządzi tam nowa firma. Ostatnio zainstalowano tam nawet punkty do ładowania akumulatorów w elektrycznych samochodach i osobne szybkie stacje dla samochodów Tesli. Pokoje w Yavapai trzeba rezerwować przynajmniej z kilkudniowym wyprzedzeniem (telefon: 877 404-4618, lub on-line).
Restauracja jest czynna od 7 rano do 9 wieczór. Oferuje śniadania, obiady i kolacje po niezbyt wygórowanych cenach i choć nie są to wyszukane dania, zdolne oszołomić konesera, są całkiem przyzwoite i o wiele lepsze niż możnaby się spodziewać w średniej klasy hotelu. Bar-tawerna jest otwarta od południa do 10 wieczór, jest tam duży wybór piw, win i drinków (ceny są trochę odstraszające). W kawiarni, czynnej od 6 rano do 3 po południu, można dostać zimne napoje, kawę, herbatę, proste śniadanie albo słodkie pieczywo i ciasta.
Firma Delaware North prowadzi też położony tuż obok (na Market Plaza) sklep ze wszystkim, Canyon Village Market and Deli, Trading Post i Market and Deli w Desert View oraz sklep ogólny w Tusayan.
