Wizy imigracyjne map1 map2 map5

Friday, Apr 19th

Wizy | Artykuły | Imigracja | Wizy imigracyjne

Wizy imigracyjne


Prawie wszystkie wizy imigracyjne wydawane przez U.S. Department of State (Departament Stanu) oraz stałe pobyty przyznane przez Urząd Imigracyjny (U.S. Citizenship and Immigration Services) w wyniku zmiany statusu w USA ("adjustment of status"), podlegają rocznym kwotom (pula wizowa) ustalanym przez Kongres dla każdego kraju świata i dla każdej kategorii imigracyjnej. Jedyną kategorią, w której nie ma żadnych ograniczeń jest IR1 - najbliższa rodzina obywatela USA.


Statue of Liberty, New York Zdjęcie: Celso Flores


Co roku we wszystkich kategoriach wydawanych jest łącznie ponad dwa miliony wiz imigracyjnych. Według niektórych statystyk, USA jest jedynym krajem na świecie, w którym imigracja przyczynia się do wzrostu populacji w większym stopniu niż przyrost naturalny. Poza okresami wojen (Rewolucja 1772, wojna z Anglią 1812, Wojna Secesyjna 1864, pierwsza i druga wojna światowa i wojna wietnamska), lub niestabilności ekonomicznej (Wielki Krach na giełdzie nowojorskiej w 1926 r.), imigracja do USA była prawie od samego początku istnienia tego kraju większa niż do jakiegokolwiek innego państwa świata. Jak ważna była i jest imigracja może zaświadczyć fakt, że już w 1790 roku, zaledwie w rok po zatwierdzeniu Konstytucji Stanów Zjednoczonych (4 marca 1789), okazało się konieczne określenie pojęcia “obywatel”. Zatwierdzone wtedy przepisy stały się pierwszą ustawą imigracyjną w historii USA, na długo przed utworzeniem Urzędu Imigracyjnego.

Na przestrzeni lat przepisy imigracyjne wielokrotnie zmieniano, ułatwiając lub utrudniając osiedlanie się w USA różnym grupom etnicznym, albo tworzono przepisy dotyczące wszystkich imigrantów. Obecne przepisy i propozycje nowych ustaw jakie wciąż trafiają do Kongresu, odzwierciedlają zagrożenie jakim w ostatnich latach stał się międzynarodowy terroryzm. Dlatego dziś, częściej niż dawniej, pojawiają się propozcje licznych utrudnień w imigracji do USA. Z drugiej strony jednak, ogromny wpływ imigrantów na amerykańską kulturę i ekonomię sprawia, że obok propozycji ustaw wybitnie restrykcyjnych, proponowane są jednocześnie rozwiązania bardzo liberalne, łacznie z prawie bezwarunkową amnestią dla wszystkich przebywających w USA nielegalnie.

Od wielu lat przepisy imigracyjne są zaostrzane i stają się coraz bardziej skomplikowane, a ich postanowienia zaczynają coraz częściej dotyczyć wszystkich, nie tylko imigrantów - legalnych czy nielegalnych. Wbrew pozorom, imigracja - zwłaszcza nielegalna - wcale od tego nie słabnie i co 15 - 20 lat Stany Zjednoczone muszą rozwiązywać kolejny nabrzmiały problem milionów nielegalnych imigrantów, którzy na dodatek wcale nie mieszkają w piwnicach i nie chodzą pod ścianami, ale we współpracy ze związkami zawodowymi i dziesiątkami organizacji, urządzaja huczne manifestacje i protesty uliczne, podczas których domagają się natychmiastowej legalizacji statusu i "otwarcia drogi do obywatelstwa". Od takich manifestacji i marszów poważnie podskakują notowania różnych kongresmanów i działaczy, pastorów i samozwańczych zmieniaczy ustroju, ktorym pomaga to zrobić karierę w polityce i ustawić się w życiu, a dzieciom dostać dobrze płatną pracę ze świadczeniami. W przyszłości również karierę polityczną. Protestującym zaś, których urodzone w USA dzieci korzystają już ze wszystkich przywilejów obywatelstwa, umożliwiają dołączenie do grona pełnoprawnych odbiorców takich samych przywilejów (świadczeń), czego warunkiem, jest właśnie przebrnięcie owej "drogi do obywatelstwa".


Web Analytics