Central Florida map1 map2 map5

Friday, Oct 04th

Central Florida


Region Środkowej Florydy nie jest jasno zdefiniowany przez żadne znane nam źródło informacji i nikt nie wie gdzie przebiegają jego granice. Większość pytanych o to osób uważa jednak, że Central Florida to obszar w środku półwyspu i że z całą pewnością nie sięga on ani wybrzeża atlantyckiego ani wybrzeża Zatoki Meksykańskiej.


Univwersal Studios, Orlando Zdjęcie: Ron Miguel


Niektóre przewodniki i opracowania przedstawiają ten obszar w postaci wielkiego koła o średnicy 150 mil, sięgającego od Ocali na północy, prawie do jeziora Okeechobee na południu, z Orlando mniej więcej pośrodku (Wikipedia). Taki podział obejmowałby jednak również Tampę, St. Petersburg i Clearwater na zachodzie, oraz Daytona Beach, Cape Canaveral i Palm Beach na wschodzie, które my zaliczamy do osobnych obszarów wzdłuż wybrzeży. Środkowa Floryda to głównie parki, lasy, farmy i plantacje owoców. Szeroki na kilkadziesiąt mil pas na południe od Okeechobee, pomiędzy West Palm Beach na wybrzeżu atlantyckim a Fort Myers i Cape Coral od strony Zatoki, to również farmy i plantacje, graniczące od południa z parkiem Everglades i Big Cypres National Preserve.

Central Florida, choć to region głównie rolniczy, ma jednak swój własny obszar urbanistyczny, rozciągający się wzdłuż drogi numer 27, od skrzyżowania z Interstate 4, aż do Lake Placid, niedaleko jeziora Okeechobee. Na przestrzeni prawie 80 mil leży tu kilkadziesiąt małych miasteczek i osiedli oferujących sporo atrakcji, o których nie wie większość turystów spoza stanu. Wszystko to pośród tysięcy jezior i jeziorek powstałych w wyniku zapadnięcia się gruntu - sikholes. Można się dziwić, że najbardziej atrakcyjne parki i kompleksy rozrywkowe umieszczono właśnie w takich miejscach. Nikt nie wie gdzie i kiedy otworzy się następna dziura w ziemi, o czym przypomina wyglądające jak plaster szwajcarskiego sera Orlando.

Winter Haven, Cypress Gardens, Avon Lakes, Avon Park, Sebring, Sylvan Shores i zwłaszcza Kissimmee - wszystkie mają doskonałe zaplecze turystyczne i dziesiątki atrakcji, od typowych dla Florydy związanych z wodą, po parki rozrywki. W Winter Haven działa do dziś najstarszy taki park, założony w 1936 roku Cypress Gardens, powstały na długo zanim zbudowanio najsłynniejsze parki świata, Disney Land w Anaheim w Californi (1955) i Disney World w Orlando (1971). Dziś Cypress Gardens, park i dawny ogród botaniczny, są częścią nowego parku Legoland Florida.

Wnętrza półwyspu nigdy nie zeksplorowali ani Hiszpanie ani Anglicy w czasach kolonialnych. Znane i w miarę bezpieczne były tylko wybrzeża i to najwyżej kilkanaście mil w głąb lądu, reszta jeszcze długo pozostawała niezbadana i dzika. Tysiące akrów mokradeł i bagien porośniętych gęstą plątaniną tropikalnej roślinności były domem węży, aligatorów i wszelkich innych stworów. Żyły tu również plemiona Indian, które zaliczano do najdzikszych ze wszystkich na całym kontynencie. Tequesta i Calusa nie trzymali w tajemnicy swoich zwyczajów, o których krążyły przerażające opowieści, a Hiszpanie bardzo długo pamiętali swoje wczesne, tragiczne próby kolonizacji Florydy. O zwyczajach florydzkich Indian słyszeli też Anglicy. Pierwsze, udane wyprawy celem spenetrowania środkowej części półwyspu rozpoczęli dopiero Amerykanie po Wojnie Secesyjnej, kiedy po Calusa, Tequesta, Timucua, Tocobago i innych, wytrzebinych głównie przez choroby zakaźne, nie było już śladu. Nie było tu już nawet Indian Seminole, ostatecznie siłą przeniesionych do rezerwatów w Oklahomie. Na Florydzie do dziś została ich tylko garstka.

Wielkie projekty irygacyjne, których celem było osuszenie bagien i trzęsawisk, rozpoczął w 1877 roku bogaty przedsiębirca z Philadelphii, Hamilton Disston. Powstały wtedy śmiałe projekty zagospodarowania wnętrza półwyspu, zbudowano dziesiątki nowych osiedli i miasteczek. Koniec XIX wieku to początek wielkiego boomu środkowej Florydy.

Central Florida ma unikalny klimat. Temperatury są tu takie same jak na wybrzeżach, ale pogoda jest bardziej deszczowa i burzowa z powodu zderzających się tu gorących i wilgotnych mas powietrza znad obu wybrzeży. Od czerwca do końca września przechodzi tędy najwięcej burz ze wszystkich rejonów Florydy. Burze i pioruny w tym regionie stawiają Florydę na pierwszym miejscu pod względem liczby wyładowań atmosferycznych wśród wszystkich stanów USA.


Web Analytics